Faktycznie, teraz zostałam zmuszona do zakupu rondla włoskiego do zaparzania espresso, skoro już zamówiłam dla narzeczonego-który-jednak-został-rzucony!
Na tym handlu we Florencji to my już byłyśmy moja droga!!! I mam zamiar chodzić tam jak najczęściej...!
Najważniejsze to znaleźć mieszkanie w pobliżu Santa Croce. Pamiętasz ten cudowny placyk z podpitymi młodymi ludźmi leżącymi na chodniku?
Wydrukowałam już zdjęcie Violetty Villas do powieszenia w kuchni... Czas zaopatrzyć się w Bravo z plakatami młodych polskich gwiazd... I zaczynamy dekorować nowe mieszkanko!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
2 komentarze:
jakich mlodych pieknych gwiad dalnie....GOSI!!!!
zdjecia gorzaty ma kilogramy!!!
chyba NA kilogramy!
Nie denerwuj sie tak, zawisnie rowniez zdjecie twojego tatusia w stroju Janosika!
Prześlij komentarz